 |
www.obedienceinfo.fora.pl Forum poświęcone wszystkiemu co dotyczy dyscypliny obedience.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Wojtunik
Gość
|
Wysłany: Pon 9:07, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Owszem pies ma być wesoły i zadowolony a przede wszystkim skupiony na przewodniku , jednak motywowanie psa podczas startu ma swoje granice , regulamin określa ze nie może ono być zbyt wylewne.
Tu pojawia się pole do interpretacji , każdy sędzia podchodzi do tego inaczej jeden dopuszcza ,aby pies skakał na przewodnika , inny głośniejsze "dobry pies" poczyta za błąd .Pewnie jest jakieś optimum , szkoda ze regulamin tego ni precyzuje i trzeba dostosowywać się do widzimisię każdego z sędziów.
Jest też motywacja in minus , na MP startował pies z ciasno zapiętą obrożą co może sugerować iż był robiony na "elektryku" dziwne ze dwaj wybitni polscy sędziowie to przeoczyli i dopuścili coś takiego.
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Wojtunik dnia Pon 9:10, 14 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia Szugzda
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:37, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Krzysztof masz w 100% racje, jesli pies harcze, dusi się, pluje na lewo i prawo krwia to raczej juz nawet nie chodzi o elektryke ile o rozsadek przewodnika, ze chyba zapial zbyt mocno obroze . Nie przypominam sobie zadnego psa z MP ktory mialby takowe objawy. Bardziej mnie jednak martwi fakt, ze sedziowie nie biora pod uwage tego ze psy sie oblizuja nerwowo, wachaja na okolo jak zbliza sie przewodnik, maja wcisniete ogony w tylek, odwracaja glowe, dygaja przy mijaniu przez przewpdnika, klada uszy etc etc, nie trzeba psa nawalac eletryka by wywolac taki stan. Na kazdych zawodach z ktorych sa filmiki sa takie psy...I dziwi mnie fakt ze o ile w trojce nie ma oceny za wrazenie oglne o tyle w nizszych klasach jest i to jakby zostaje pominiete przez sedziow. Choc uwazam ze w klasie 3 jezeli pies tak sie zachowuje rowniez powinno miec wplyw na ocene ciwczenia. Odnosnie OE - sa dozwolone w Polsce wiec jezelei ktos ich uzywa to robi to zgodnie z prawem czy sumieniem - to jego indywidulana sprawa. Zatem domnieamanie czy pies uzywa elektryki czy nie po sposobie zapiecia obrozy jest daleko idacym domniemaniem, domniemaniem czynnosci ktora w Polsce jest dozwolona. Moim zdaniem wieksza presje i wiekszy stres mozna wywolac u psa psychicznym naciskiem niz OE, poniewaz pies nacisk psychiczny zawsze otrzymuje od przewodnika...
Ostatnio zmieniony przez Sylwia Szugzda dnia Pon 11:42, 14 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula Charytonik
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:50, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Są psy wrażliwe, które niestety reagują wyraźnymi cs-ami na stres przewodnika... nawet jeśli ten nic im szczególnego nie zrobił... Stąd oczywiście dla mnie w obi (jak zresztą w każdym sporcie, który potraktujemy nieco poważniej) równie ważna jest praca nad sobą, nad kontrolą swojego nastawienia i samopoczucia. I jest to cholernie trudne. No, chyba, że podchodzimy do wszystkiego na zupełnym luzie, wtedy to oczywiście nie ma sprawy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Solnicka
Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:46, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mam takie przemyślenie odnośnie sędziowania w Rzeszowie , które mi się podobało .
To sędziowanie wzbudzało przynajmniej jakieś emocje, taki rodzaj oceny zmuszał przewodników do pewnego skupienia, podołaniu nowemu wyzwaniu .
Każdy może mieć własne zdanie ale przynajmniej to sędziowanie w ogóle jakąś dyskusję wywołuję a nie lelum polelum ciepłe kluchy i wszystkim jak leci po 10 pkt za cokolwiek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata Klecka
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 13:07, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
To prawda. Dla tego napisałam, że chyba mamy już coraz większe wymagania co do sędziowania, czyli - fajnie, bo znaczy że się troche podnosi poziom sędziowania w Polsce. I napisałam też "moim zdaniem" Osobiście uważam, że ta odrobina radości z wykonanego ćwiczenia dopełnia obrazu radosnej pracy w obi. Nie szaleństwa czy wymuszanie kręcenia kółek i takie tam zbyt duże i zbyt wylewne pomoce, ale choć troszkę uśmiechu po Zresztą jest to dopuszczone w regulaminie i opisane, że nie ściśle, no cóż może i szkoda, ale jakby było ściśle to czy by było to nadal "nagrodą" czy czasem nie uczylibysmy kolejnego elementu psa, aby go wykonał jak najlepiej tylko tym razem między ćwiczeniami???
Na pewno psy dobrze zmotywowane na wysokim poziomie wyszkolenia nie potrzebują tego typu "dodatków". Ale przecież w obi nie startują wyłącznie mistrzowie świata. Jest sporo przewodników, którzy startują z delikatnymi psychicznie pieskami wykonując ogromną pracę aby przygotować swojego psa do kolejnej klasy i być może ich umiejętności, albo możliwości psa wymagają radosnego potwierdzenia, że idzie dobrze. Nie rozumiem dla czego tacy mają miec pod górkę? Czy mamy już wszystkich "nie profesjonalistów" wyeliminować z tego sportu??? Poza tym znakiem rozpoznawczym w obi jest ta radość w pracy w kraju gdzie przez wiele lat królowało smutne PT powinniśmy to pielęgnować a nie PTowskie normy wprowadzać do obi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Maros
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: opolskie
|
Wysłany: Pon 13:10, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ula Charytonik napisał: | Są psy wrażliwe, które niestety reagują wyraźnymi cs-ami na stres przewodnika... nawet jeśli ten nic im szczególnego nie zrobił... Stąd oczywiście dla mnie w obi (jak zresztą w każdym sporcie, który potraktujemy nieco poważniej) równie ważna jest praca nad sobą, nad kontrolą swojego nastawienia i samopoczucia. I jest to cholernie trudne. No, chyba, że podchodzimy do wszystkiego na zupełnym luzie, wtedy to oczywiście nie ma sprawy...  |
Ja mam właśnie takiego psa. Nie mogę nawet osy odgonić, bo już się wyłącza stwierdzając, że pewnie jestem zła na niego, więc czas się wycofać.
Co do sędziowania, ja osobiście nie byłam i nie widziałam, ale jak znam życie poległabym, bo niestety ale muszę nieco podkręcić psa między ćwiczeniami...ten typ tak ma
A w Świebodzicach sędzina jeszcze mówiła, że chce widzieć jak chwalimy psy... mogłoby to być faktycznie doprecyzowane w regulaminie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia Pietrzyk
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:49, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Magda, nie wiem, jak posędziowana była zerówka, ale w klasie 1 i 2 zdarzały się błędy. I to dlatego nie podobało mi się sędziowanie.
Jeśli chodzi o brak możliwości jakiegokolwiek nagrodzenie psa, dla mnie to tak naprawdę sprawa drugorzędna, ciekawostka taka.
W regulaminie nie da się opisać wszystkiego. Są podane przykłady zakazanego motywowania psa, ale to oczywiście subiektywna decyzja sędziego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Wojtunik
Gość
|
Wysłany: Pon 19:03, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Truizm droga Sylwio , wszyscy na tym forum już doskonale wiedzą ze zawsze mam 100 % racje , więc nie wiem po co to powtarzasz ???
OE są w Polsce dozwolone podobnie jak kolczatki , dławiki i inne paskudztwa dla bezmózgich właścicieli psów , polskie prawo zezwala na posiadanie psa debilom , nieukom i wszelkiej maści dewiantom , wreszcie polskie prawo zezwala na trzymanie psa przez całe zycie na łańcuchu i czego to niby ma dowodzić ???
Uzywanie OE w szkoleniu psa sportowego ,a już szczególnie w OBI nie ma chyba nic wspólnego z etyką , uczciwością i ideą jaka przyświeca tej dyscyplinie.
To co piszesz to dla mnie jakaś patologia , psychiczny nacisk , to tylko psychiczny nacisk , czasem uzywam go w stosunku do moich synów , kiedy są nieposłuszni , spózniają się albo mają kiepskie oceny , daleki jednak jestem od zadawania im elektrowstrząsów .
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Wojtunik dnia Pon 19:05, 14 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia Szugzda
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:35, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Krzysztof Wojtunik napisał: |
psychiczny nacisk , to tylko psychiczny nacisk |
Dla jednych tylko dla innych az. Narzedzie tak samo, jesli nie bardziej niebezpieczne co kolczatka czy oe. Ale sumienie czyste bo przeciez pieska nie bije
Zeby nie bylo - nie uwazam, zeby uzywanie oe w szkoleniu sportowym bylo dobrym pomyslem i mysle ze nikt z osob majacych wyniki w obi tego nie robi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Wojtunik
Gość
|
Wysłany: Pon 20:39, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Też mam taką nadzieję proponuję mały gentleman's agreement , zawodnicy w klasie międzynarodowej zdejmują psom obroże przed wejsciem na ring .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata Klecka
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 21:26, 14 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Może moderator mógłby siarczysta dyskusję o "nacisku" przenieśc do innego wątku??? Tak fajnie nam się tu pisało o sędziowaniu w Rzeszowie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|