|
www.obedienceinfo.fora.pl Forum poświęcone wszystkiemu co dotyczy dyscypliny obedience.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aneta Kułak
Dołączył: 15 Paź 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 23:06, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No cóż, czasem i tak bywa... Wierzę, ze jeszcze będzie super!
Może dla obediensowców nie był to najlepszy czas, ale na równoległej wystawie 4 (!!!) polskie dogi wzięły zwycięstwo świata, a oglądany tutaj na innym wątku Igrek został vice-zwycięzcą
Na pewno za rok (a może za dwa, albo pięć) będzie lepiej! Nie mam wątpliwości
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia Pietrzyk
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:11, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kamila Kossakowska napisał: | Ula, dwie imprezy i za każdym razem belgi+aussie?
Ich kluby są zaprzyjaźnione, współpracują czy też to czysty przypadek? | Klub jest jeden, belgów i aussie
Szkoda, że polskiej drużynie się nie powiodło, ale oczywiście gratuluję każdemu jego osobistego sukcesu, który nie musi być od razu na rangę mistrzostwa świata
Trzecie koty za płoty, o!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina Łukaszewska
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:34, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Zawsze się zastanawiam w czym my jesteśmy gorsi od Czechów , Skandynawów czy innych nacji. Dlaczego z taka trudnością przychodzi nam zdobywanie , jeśli nie laurów , to choć znaczących lokat na międzynarodowych zawodach. " |
Bo "tamci" poważnie traktują sport ?
A my zawsze jesteśmy świetni i najlepsi, poczynając od drużyny trampkarzy z Pszczyny Niżnej która składa się wyłącznie z geniuszy i samorodnych talentów a kończąc na reprezentacji Polski z trudem wywalczającej remis z Wyspami Zielonego Przylądka (ale każdy z naszych piłkarzy w czasie takiego meczu oczywiście odnosi zwycięstwo nad samym sobą, zmagając się z własnymi słabościami).
Generalnie - moralne zwycięstwo pozostaje przy nas, cokolwiek by się nie działo.
Poważniej już: być może w wymienionych krajach sport nie obrósł w tyle patologii, co u nas.
Struktura, działacze, układy i tak dalej.
Na ilu zawodach w roku mogą się spróbować Skandynawowie czy Czesi, a na ilu Polacy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Wojtunik
Gość
|
Wysłany: Nie 5:26, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Prędko się tu nic nie zmieni z tymi działaczami i takim podejściem środowiska
Kiedy ktoś mówi prawdę to zaraz święte oburzenie , obraza majestatu , fochy i ze to nie na miejscu
Albo to jest sport w którym chcemy coś osiągnąć i trzeba jasno bez ogródek mówić o konkretach , albo są to towarzyskie popierdółki , na razie mamy do czynienia z tym drugim.
Potrzeba zmiany na stanowisku osoby która z ZK zajmuje się Obedience , szefa podkomisji , czy jak mu tam . To musi być osoba która rozumie ten sport i wie czego chce.
Ryba zawsze gnije od głowy .
Puki co trzeba robić swoje i szukać zawodów gdzie oceniają poważni sędziowie ,bo to jedyna droga do postępów .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Solnicka
Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 7:45, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
[quote="Paulina Łukaszewska"] Cytat: |
Generalnie - moralne zwycięstwo pozostaje przy nas, cokolwiek by się nie działo.
|
Czyli sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie
Żeby nie było wątpliwości . Ja nie krytykuję startu naszych zawodników.Nie byłam , nie widziałam i sama nie startowałam nawet w przybliżeniu tak wysoko.
Ale jako miłośnik tego sportu zastanawiam się po prostu co nam przeszkadza osiągać sukces.
Ja rozumiem , że zawodnicy prowadzą walkę nie tylko z innymi, ale również ze sobą, ze swoją słabością.
Podziwiam odwagę i siłę konieczną do pojechania i pokazania się na arenie międzynarodowej.
Protestuję jednak przeciw postawie "nic się nie dzieje głaszczmy się po głowach".
Gdyby to były zawody anonimowe , gdyby nie było tak ,że są tu reprezentacje danych krajów - ale nasi pojechali jako konkretna ekipa, z Polski . I dlatego emocje duże , chęć cieszenia się sukcesem , brania udziału w zwycięstwie -choćby tylko emocjonalnie.
Nie chodzi o konkretnych ludzi ,że temu czy tamtemu się nie udało.Chodzi o całokształt , o pytanie co można zrobić żeby nasi reprezentanci mieli silniejszą pozycję na kolejnych MŚ.
No może naiwna jestem .Zawsze mi się wydaje ,że w toku dyskusji można wiele rzeczy zrozumieć, wyjaśnić i wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość. Ale może my potrafimy się tylko kłócić i czuć urazę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jagna Nowotarska
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 7:55, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ze sporym rozbawieniem przeczytałam Wasze wypowiedzi, wiedziałam, że tak będzie, zero zaskoczenia.
Tak na szybko, to nie wygrywamy, bo
1. nie mamy doświadczenia na MŚ
2. wszystkie nasze psy są poprzerabiane - na razie nie ma psów w trójce, które od początku są prowadzone nowym systemem, nie mają odpowiednich pozycji na odległość itd. Takie rzeczy wychodzą w warunkach stresu i naprawdę ciężkich, ciężkich zawodów, które są nie do porownania z żadnymi innymi zawodami.
3. w tym roku ostrzejsze sędziowanie niż rok temu, do tego warunki pogodowe i liberalizacja sędziowania w niedzielę
4. fatalna, niekonstruktywna postawa środowiska
Będziemy wygrywać, jak wejdą nowe psy - robione świadomie pod obi, i wtedy będziemy mieć gwałtowny skok ocen.
To tyle ode mnie w temacie, idę oglądać finały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Wojtunik
Gość
|
Wysłany: Nie 8:04, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
1,Ciekawe czym się rózni start na MŚ od startu na zwykłych zawodach , trawa taka jak w Krytowie . ???
2. Co z tymi pozycjami ? na filmikach siad to siad ,a lezeć to leżeć ,zadnej czarnej magii tu nie widac?
3,4 Pogoda i to wredne srodowisko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renata Janicka
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:51, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Krzysztof Wojtunik napisał: | 1,Ciekawe czym się rózni start na MŚ od startu na zwykłych zawodach , trawa taka jak w Krytowie . ??? |
Mniej więcej tym co pisanie klasówki i matura, szkoła ta sama, biurko takie samo ...
Jednego nie rozumiem, ludzie, żeby wygrywać trzeba trenować, dużo uczyć się i mieć super trenerów! A nie super działaczy i szefa podkomisji Przestańcie narzekać i weźmy się do roboty, bo jak na razie Polacy tylko w jednym sa niekwestionowanymi Mistrzami Świata - w NARZEKANIU
Większość ekipy naprawdę się stara, uczestniczy w seminariach i treningach świetnych trenerów, przerabiają ćwiczenia, wydają kupę kasy żeby być coraz lepsze, nie tylko one, sporo zawodników też tak robi! Ale to nie to samo co mieć świetnego trenera na miejscu kilka razy w tygodniu, raz w tygodniu zawody treningowe lub prawdziwe itp.
Ciekawe PANIE Krzysztofie co PANU by przeszkodziło w zdobyciu jakiegokolwiek miejsca w finale MŚ na pewno wytłumaczenie byłoby doskonałe i wszyscy dookoła byliby źli tylko PAN święty i świetny ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof Wojtunik
Gość
|
Wysłany: Nie 9:01, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
po takim wystepie popelnilbym sepuku i nic bym nie musial tlumaczyc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina Łukaszewska
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:55, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "nie mamy doświadczenia na MŚ" |
Hm, a Czesi mają...?
Cytat: | wszystkie nasze psy są poprzerabiane - na razie nie ma psów w trójce, które od początku są prowadzone nowym systemem, nie mają odpowiednich pozycji na odległość itd. |
Zaraz, zaraz - to znaczy że istnieje jakiś jeden, uniwersalny SYSTEM który pozwala wykształcić mistrzów świata? Serio?
Taka zebrana w jedną ramkę pewna ilość patencików do zastosowania zawsze i wszędzie?
I my po prostu niejako "nie zdążyliśmy" wejść w ten system, zaimportować sobie tej ramki?
Cytat: | "Takie rzeczy wychodzą w warunkach stresu i naprawdę ciężkich, ciężkich zawodów, które są nie do porównania z żadnymi innymi zawodami." |
Z tym się zgodzę, tj. chyba duży ciężar gatunkowy problemu leży w braku przygotowania psychologicznego zawodników, w sensie: ludzkiej części par.
Zważywszy na przypadek Małysza, wierzę że to może mieć kolosalne znaczenie.
Cytat: | " w tym roku ostrzejsze sędziowanie niż rok temu, do tego warunki pogodowe i liberalizacja sędziowania w niedzielę" |
No właśnie, kurczę, powiedz coś więcej! Bo tak tylko te suche wyniki, a trochę ploteczek by się zdało, jak to wszystko tam wyglądało...!
Cytat: | 4. fatalna, niekonstruktywna postawa środowiska |
Śmiem powiedzieć że raczej struktury która zarządza obedience w Polsce.
Cytat: | Będziemy wygrywać, jak wejdą nowe psy - robione świadomie pod obi, i wtedy będziemy mieć gwałtowny skok ocen. |
Myślę, że wątpię. Ale zobaczymy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktoria Morawiec
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Przyjażń
|
Wysłany: Nie 14:17, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Czy sędziowanie naprawdę było łagodniejsze niż rok temu? patrząc na dostępne video miałam inne odczucia.W zeszłym roku nie było tyle wysokich not jak w tym roku( po 2 dniach w zeszłym roku było chyba 29 doskonałych, a w tym-43.,w finale w zeszłym roku- 8 doskonałych, w tym-16). Jeżeli sędziowanie było ostrzejsze , a jest taki skok w wynikach, to chyba marne szansy na szybkie osiągniecie odpowiedniego poziomu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata Karpeta
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 15:11, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Krzysztof Wojtunik napisał: | po takim wystepie popelnilbym sepuku i nic bym nie musial tlumaczyc. |
Drogi Panie Krzysztofie, jesli nie popelnil Pan sepuku po wyzerowanym przywolaniu (niezaleznie ile Pan dostal za nie pkt) u sedziego zwanego przez Pana "lesnym ludkiem" to mysle, ze nie ma obawy, ze popelni je Pan po MS...
Bez obrazy, ale jesli dla Pana siad to siad, a waruj to waruj i Pana pies robi 3 razy dziennie program mistrzowski bez nagrod, to moim zdaniem nie ma Pan pojecia o szkoleniu. Ma Pan za to genialnego psa, ktory zapewne nie wytrzyma dlugo takiego treningu.
Z wielkim zaciekawieniem bede sledzic Pana starty na wiekszych zawodach, bo jesli bedzie Pan na nich wygrywal to moj swiatopoglad na szkolenie przewroci sie do gory nogami... I nie chodzi mi o starty w najblizszym czasie, bo Czort na razie daje rade, ale o przyszlosc, bo przy takim treningu Czort musialby byc genialnie genialnym, by nadrobic Pana braki...
Paulina Łukaszewska napisał: |
Cytat: | wszystkie nasze psy są poprzerabiane - na razie nie ma psów w trójce, które od początku są prowadzone nowym systemem, nie mają odpowiednich pozycji na odległość itd. |
Zaraz, zaraz - to znaczy że istnieje jakiś jeden, uniwersalny SYSTEM który pozwala wykształcić mistrzów świata? Serio?
Taka zebrana w jedną ramkę pewna ilość patencików do zastosowania zawsze i wszędzie?
I my po prostu niejako "nie zdążyliśmy" wejść w ten system, zaimportować sobie tej ramki?
|
Szczerze mowiac bardzo mnie zdziwily te Twoje pytania, ja sama, po 5 letniej przerwie wchodzac w obi zobaczylam jak wszystko poszlo do przodu, jaki swiat zrobil postep w szkoleniu, jak wszystko jest poukladane, uporzadkowane, ile jest nowych swietnych rozwiazan.
Psy uczone starym systemem nie sa w stanie podolac nowym kryteriom, nie oznacza to, ze przewodnicy ich nie ucza, bo jest to dla samych przewodnikow korzystne, bo beda mieli wiedze jak nauczyc swoje mlodsze psy wykonan poprawnych.
I oczywiscie, wszystko idzie do przodu, stale, ale do tej pory bylo mniej mozliwosci gonienia swiata, seminariow w PL nie bylo tak wiele, a za granice po prostu sie nie jezdzilo.
Teraz zawodnicy jezdza nie tylko na organizowane coraz czesciej i z coraz lepszymi prowadzacymi seminaria, ale takze za granice na staze, tak by nadazyc za swiatem.
Mysle, ze to przyniesie efekty, o ktorych wspomniala Jagna.
System i ocenianie w PL sa chore, ale obwinianie zawodnikow, za to, ze skorzystali z okazji zdobycia doswiadczenia na MS nawet, jesli zdawali sobie sprawe, ze nie powalcza o pudla, jest po prostu smieszne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwona Dawidowicz
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa / AKI
|
Wysłany: Nie 16:02, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mam deja vu... Wygrała Norweżka Kjellaug Selsaas - zwyciężczyni ME w austriackim Stockerau w 2005 i MŚ w Poznaniu w 2006. A pies to następne pokolenie po doskonałej babci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda Solnicka
Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:28, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Hm...Beata ale dlaczego Ty od razu uderzasz w ten dramatyczny ton "obwinianie zawodników".
Dlaczego jak komuś coś nie poszło to nie można zapytać o przyczyny, nie można się zastanowić ?
Dlaczego trzeba o tym milczeć ?
Tak, myślę ,że w tym jest problem.
Dlaczego nie można zapytać o przyczyny klęski naszych zawodników . Naszych . Nie jakichś tam , nie bezpańskich a rodaków właśnie . Wybranych spośród najlepszych.
Nie będę już pisała w tym temacie , nie chce dolewać oliwy do ognia .
Mi jest po prostu, po ludzku, przykro .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|